Nowy Dreamliner wylądował na Okęciu przed południem, Podróż ze Stanów Zjednoczonych trwała 9,5 godziny. Samolot został zarejestrowany jako SP-LSB. Może przewieźć 294 pasażerów. LOT czeka na dostawę jeszcze pięciu takich maszyn, które mają być dostarczone w ramach kontraktu z firma leasingową ACG. Jeszcze tego samego dnia, o godzinie 17:05 samolot poleciał do Toronto. Docelowo ma on jednak obsługiwać trasy do Nowego Jorku i Chicago.

Samolot B787-9 ma ok. 63 metrów długości, co oznacza że jest o 6 metrów dłuższy od mniejszego Dreamlinera, Boeinga 787-8. Do dyspozycji pasażerów przewidziano 24 miejsca w klasie biznes, 21 miejsc w klasie ekonomicznej premium i 249 w klasie ekonomicznej. Wszystkie fotele wyposażone są w port USB, gniazdko elektryczne i system rozrywki pokładowej. 

Prawie 50% nowego Dreamlinera to części wykonane z kompozytów, wzmocnionych włóknem węglowym. Dzięki temu mimo większych gabarytów 787-9 jest lżejszy, a przez to bardziej oszczędny w eksploatacji. Kolejny Dreamliner ma zostać dostarczony do Warszawy w połowie czerwca. Do końca 2019 roku we flocie LOT-u będzie się znajdowało 15 samolotów tego rodzaju, w dwóch wariantach B787-8 i B787-9.